Litewska nowelizacja ustawy o granicy państwowej umożliwia jej ochronę obywatelom każdego państwa UE. Ochotnicy będą mieli prawo używania przemocy wobec migrantów. To odpowiedź na wywołany sztucznie przez Rosję i Białoruś kryzys graniczny z 2021 r. Władze w Wilnie obawiają się, że wraz z niepowodzeniami na froncie ukraińskim Kreml ponownie sięgnie po rozwiązania poniżej progu wojny, a jednym z nich będzie stworzenie presji migracyjnej.

Reklama

Nowelizacja jest również próbą zalegalizowania praktyki push-backów (czyli wypychania obcokrajowców ponownie poza granice, które nielegalnie przekroczyli). Tym razem będą w nich uczestniczyli nie tylko mundurowi z regularnej straży granicznej czy wojska, ale również bataliony ochotnicze. Do tej pory push-backi regulowało rozporządzenie MSW. Zgodnie z przepisami procedowanej ustawy będą one legalne na pięciokilometrowym pasie ziemi, który oddziela Litwę od Białorusi.

CZYTAJ WIĘCEJ W "DZIENNIK GAZETA PRAWNA">>>