Komunikat stwierdza, że jeden dron został zestrzelony w rejonie Odincowskim, na zachodnich przedmieściach Moskwy, a dwa zostały "unieszkodliwione" systemami obrony elektronicznej i spadły na terenie kompleksu biurowców "Moskva-City". Jedna osoba miała zostać ranna.
Jak informuje TASS czasowo wstrzymano pracę moskiewskiego lotniska Wnukowo, w tym wszystkie wyloty i przyloty. Później wydano zakaz wszelkich lotów w przestrzeni powietrznej Moskwy.
Kolejny taki atak na Moskwę
Był to już kolejny z serii ataków tego rodzaju na Moskwę i inne miasta rosyjskie, które władze rosyjskie przypisują Kijowowi. Władze Ukrainy nie potwierdzają oficjalnie tych oskarżeń.
Szef dyplomacji Rosji Siergiej Ławrow oświadczył wcześniej, że ataki te byłyby niemożliwe bez wsparcia USA i ich sojuszników z NATO dla reżimu w Kijowie.