Początkowo - jak pisze "Daily Mail" - mężczyzna nie chciał wpuścić francuskich policjantów do swojego mieszkania w Forbach, jednak funkcjonariusze wdarli się do mieszkania. Znaleźli tam prawdziwy pokój tortur z kratami w oknach.

Więził żonę od 2011

W środku była zagłodzona kobieta, ogolona na łyso, z ranami po złamaniach nóg i z połamanymi palcami. Okazało się, że to żona właścieiela mieszkania, która była przetrzymywana w takich warunkach od 2011. Policja znalazła też w mieszkaniu m.in. notes, w którym Niemiec zapisywał, kiedy karmił żonę.

Reklama

Mężczyzna usłyszał zarzuty porwania, torturowania i wielokrotnego gwałtu.