Stiepanow był założycielem spółki MNT Aero, do której należał rozbity samolot. Pilot miał dostęp do tej maszyny, lecz przed katastrofą jakoby wyjechał na Kamczatkę i tam "zaginął". Rosyjskie organy ścigania próbują odnaleźć mężczyznę, jednak bezskutecznie. Nie można wykluczyć, że Stiepanow znajduje się już poza rodzinnym krajem - przekazała Meduza za kanałem WCzK-OGPU.

Reklama

Co się dzieje z pilotem Prigożyna? "Nie ma z nim kontaktu"

"Brat pilota zdołał jedynie powiadomić, że podejrzany trzeci dzień z rzędu przebywa w podróży i nie ma z nim kontaktu" - dodały opozycyjne media.

Reklama

Meduza zaznaczyła, że WCzK-OGPU jest kanałem anonimowym, który nie powołał się na żadne bardziej wiarygodne źródła swoich doniesień.

Reklama

Prigożyn, Utkin… "zginęli wszyscy"

Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, potwierdziła w środę wieczorem, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego "prawa ręka" Dmitrij Utkin, pseudonim "Wagner".

Agencja opublikowała listę nazwisk siedmiu pasażerów i trojga członków załogi, którzy lecieli Embraerem z Moskwy do Petersburga. Na liście znajdowali się Prigożyn i Utkin. Wcześniej rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że zginęły wszystkie osoby podróżujące samolotem.

Telefon Prigożyna

Na miejscu zdarzenia odnaleziono telefon należący do Prigożyna - przekazała w czwartek katarska telewizja Al-Dżazira, powołując się na informatorów związanych z Grupą Wagnera.

Nie jest znana bezpośrednia przyczyna katastrofy. Pojawiły się spekulacje o zestrzeleniu maszyny przez obronę przeciwlotniczą lub wybuchu na pokładzie.