Romska młodzież rozpaliła ogniska i obrzuciła policję kamieniami. Podobna zamieszki wybuchł w miejscu, gdzie Romowie mieszkają, czyli na obrzeżach Aten. W Salonikach młodzież starła się z policją po marszu protestacyjnym zorganizowanym przez skrajnie lewicowe grupy.
Nie odnotowano żadnych aresztowań ani obrażeń. Podobne protesty miały miejsce w poprzednich dniach.
Policjant oskarżony
Funkcjonariusz policji został oskarżony o umyślne zabójstwo 17-letniego romskiego chłopca. Policja twierdzi, że do strzelaniny doszło po długim pościgu samochodowym, kiedy kierowca pojazdu z czterema młodymi Romami odmówił zatrzymania się do kontroli policyjnej i uciekł. Kiedy samochód w końcu zatrzymał się w pobliżu Teb, na północny zachód od Aten, 17-letni kierowca został śmiertelnie postrzelony w niejasnych okolicznościach przez funkcjonariusza, który przybył na miejsce.
Funkcjonariusz, którego tożsamości nie ustalono, został zawieszony - podała policja.
Protesty w Grecji
Protestujący Romowie i organizacje praw człowieka oskarżają grecką policję o stosowanie nadmiernej, a czasem śmiertelnej przemocy wobec członków mniejszości romskiej w tym kraju.