Atak żrącą substancją w londyńskim Clapham. 9 rannych

Świadkowie opisali "przerażającą" scenę po tym, jak matka i jej dwie córki zostały oblane w samochodzie "żrącą substancją" w południowym Londynie - informuje BBC.

Rodzina, trzech funkcjonariuszy policji i dwie inne osoby, które próbowały pomóc poszkodowanym, zostały zabrane do szpitala po ataku w Clapham w środę. Jedna osoba nie wymagała leczenia szpitalnego.

Świadek ataku powiedział BBC, że matka płakała, mówiąc: "Nie widzę, nie widzę", gdy próbował jej pomóc. To było dość przerażające - dodał.

Reklama

Policja poszukuje podejrzanego.

Trwa badanie żrącej substancji

Londyńska policja poinformowała, że służby ratunkowe zostały wezwane na Lessar Avenue, w pobliżu Clapham Common, o godzinie 19.25, po doniesieniach o ataku z użyciem podejrzanej "żrącej substancji" - pisze BBC.

"Zdjęcia z miejsca zdarzenia pokazują porzuconego srebrnego hatchbacka z otwartymi drzwiami. Para mieszkająca przy Lessar Avenue powiedziała, że wybiegła na ulicę po usłyszeniu wołania o pomoc" - informuje BBC. Później słyszała odgłos rozbitego samochodu.

Reklama

Wyszliśmy na zewnątrz i zobaczyliśmy faceta, który wyciągnął dziewczynę z samochodu i dwukrotnie uderzył ją o ziemię - powiedział mężczyzna, który nie chciał podać BBC swojego nazwiska. Świadek zdarzenia starał się pomóc poszkodowanej kobiecie, spryskując jej twarz wodą.

Poszkodowani opisywali "uczucie pieczenia". Policja poinformowała, że trzech funkcjonariuszy odniosło niewielkie obrażenia.

Detektyw Alexander Castle przekazał, że trwają testy mające na celu zidentyfikowanie użytej substancji. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych definiuje "substancję żrącą" jako zdolną do poparzenia ludzkiej skóry.