Dieter S. i Alexander J. - jak podaje Bloomberg - zostali zatrzymani w bawarskim mieście Bayreuth. Prokuratura zarzuca im udział w siatce szpiegowskiej i planowanie ataków na cele wojskowe i przemysłowe w Niemczech. Nie tylko bowiem zbierali informacje o transportach i instalacjach wojskowych i przekazywali te informacje swoim mocodawcom, ale planowali także podpaleniami i atakami bombowymi osłabić wojskowe wsparcie, przekazywane przez Niemcy Ukrainie.
Dieter S., jak uważają śledczy, miał też brać udział w wojnie na Ukrainie w 2014, po stronie separatystów z Donieckiej Republiki Ludowej.
Oświadczenie szefowej MSZ
Jak tłumaczy szefowa MSZ, Nancy Faeser, Niemcy "nie pozwolą, by Rosja je zastraszyła" i dalej będą udzielać Kijowowi wsparcia. Dodała też, że od czasu napaści Moskwy na Ukrainę, Berlin zaostrzył środki bezpieczeństwa "przeciw hybrydowym zagrożeniom rosyjskiego reżimu".