"Pożar wybuchł około godziny 6.30 nad ranem czasu lokalnego" - podało kazachskie ministerstwo do spraw kryzysowych. W Polsce była wtedy 2.30 w nocy. Ogień rozprzestrzenił się na powierzchni 650 metrów kwadratowych.

Reklama

Dzięki poświęceniu pracowników placówki specjalizującej się w leczeniu uzależnień, udało sięuratować 40 pacjentów. Niestety, 38 osób zginęło w pożarze. Premier Karim Masimow polecił utworzenie specjalnej komisji, która zbada, jak doszło do tej tragedii.

Z informacji ministerstwa ds. kryzysowych Kazachstanu wynika, że w kraju tym od stycznia do sierpnia tego roku wybuchło 10 tysięcy pożarów.