Nad ranem 28 maja ukraińskie drony zaatakowały fabrykę Kronstadt w mieście Dubna, położonym około 100 km na północ od Moskwy. To właśnie tam powstają drony Orion i pociski manewrujące S8000 Banderol, które Rosja zaczęła wykorzystywać stosunkowo niedawno.
Udany atak na fabrykę w Dubnej. "Eksplozja była bardzo silna"
– Dubna to bardzo ważne miasto dla Rosjan – stwierdził Oleg Katkow, redaktor naczelny serwisu militarnego Defense Express, komentując skutki ataku na antenie ukraińskiej telewizji Espresso. – To nowe przedsiębiorstwo, które rozpoczęło działalność w 2022 roku. Rosjanom nie udało się odpowiednio zabezpieczyć tego miasta, a znajduje się kilka kluczowych zakładów przemysłu obronnego – dodał.
Katkow ocenił, że atak na fabrykę był wyjątkowo skuteczny. – Zakład trafiono kilka razy. Obecnie w sieci krążą nagrania pokazujące zniszczenia: eksplozje miały miejsce wewnątrz budynku, a następnie wybuchł pożar. Płyty, którymi obudowana była fabryka, zostały wyrwane i wygięte na zewnątrz. To oznacza, że wybuch był bardzo silny – podkreślił ekspert.
– Na nagraniach (z Dubna – red.) słychać jedynie odgłosy karabinów maszynowych i być może lekkiej artylerii przeciwlotniczej. W pobliżu fabryki Kronstadt znajduje się również biuro konstrukcyjne firmy Raduga, która produkuje pociski manewrujące Ch-101, Ch-32, Ch-59 i Ch-69. Dlatego ten obiekt powinien być chroniony najmocniej. Jednak w całej Dubnej nie było wystarczającej liczby systemów obrony przeciwlotniczej – podsumował Katkow.
Nocny nalot na Rosję. Zaatakowano nie tylko Dubną
Atak na fabrykę Kronstadt to jedynie fragment szerszej operacji przeprowadzonej przez ukraińskie drony tej nocy. Jak poinformował gubernator obwodu moskiewskiego Andriej Worobjow, w rejonie rosyjskiej stolicy obrona powietrzna zestrzeliła łącznie 42. W Zielenogradzie, w przemysłowej części Moskwy, doszło do serii eksplozji i pożaru (patrz nagranie poniżej). Według doniesień kanału telegramowego Astra, drony trafiły w park technologiczny Elma, gdzie działa ponad 150 firm zajmujących się produkcją elektroniki, urządzeń pomiarowych oraz optyki.
Nocny atak sparaliżował też ruch lotniczy w Moskwie. Na lotniskach Wnukowo, Szeremietiewo, Domodiedowo i Żukowskij opóźnione zostało ponad sto lotów.
Rosyjski MON poinformował, że w nocy z 27 na 28 maja strącono 296 ukraińskich dronów.