Rozpoczęcie procesu zakonnicy z Domu Pomocy Społecznej w Studzienicznej sąd odroczył do czerwca. Pierwotnie miał on ruszyć dzisiaj, ale wpłynął wniosek oskarżonej Jadwigi R. o umorzenie postępowania ze względu na niską szkodliwość społeczną czynu.

Sąd uznał, że aby ocenić, jaki charakter miało postępowanie zakonnicy, niezbędne jest jednak przeprowadzenie procesu. Według sądu, proces ma pokazać, czy postępowanie zakonnicy można tak zakwalifikować, czy też nie. Termin pierwszej rozprawy wyznaczono na 23 czerwca.

Reklama

Prokuratura oskarżyła 66-letnią zakonnicę o jednorazowe naruszenie nietykalności osobistej 19-letniej dziewczyny. W Domu Pomocy Społecznej w Studzienicznej mieszka pięćdziesięcioro niepełnosprawnych osób, m.in. z porażeniem mózgowym, zespołem Downa, autyzmem, a także niepełnosprawnych fizycznie. Placówkę prowadzi Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi.

Latem ubiegłego roku turysta nagrał film, na którym widać, jak jedna z sióstr bije po głowie i szarpie za włosy niepełnosprawną dziewczynę. Kiedy sprawa została nagłośniona przez media, prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie wyjaśniające. Film stał się głównym i jedynym dowodem w sprawie.

Reklama

Zakonnica nie przyznała się do zarzutu. Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi jej do roku więzienia. Siostra w listopadzie ubiegłego roku została zwolniona z pracy i przebywa obecnie na emeryturze.