Centralne Biuro Antykorupcyjne ustaliło, że Andrzej Sz, pełniący funkcję kierownika redakcji TVP w Suwałkach, był odpowiedzialny za rozliczanie producentów zewnętrznych programów telewizyjnych.
To właśnie od jednego z nich miał dostać 68 200 złotych w zamian za umożliwienie realizacji audycji telewizyjnych. Ten proceder według CBA trwał od 2001 roku do roku 2007.
W tym samym śledztwie, choć w innych wątkach, zarzuty usłyszały jeszcze trzy inne osoby.