Skąd pomysł, by Centralne Biuro Antykorupcyjne tropiło łapówkarstwo wśród rolników? Okazuje się, że wszystkiemu winne niedawne zatrzymania wysokich rangą pracowników Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
W ręce CBA wpadł też pracownik dochodowej firmy, która zajmuje się kontrolą unijnych wniosków. Postawiono im zarzuty korupcyjne - podaje RMF FM.
>>Zobacz, kto z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wpadł w ręce CBA
I teraz agenci chcą się dowiedzieć od samych rolników, jak przebiegało przyznawanie unijnych pieniędzy. "Nie spodziewałem się tej kontroli. Tam, gdzie wielkie sfery, wielkie pieniądze, to tak, ale tutaj?" - mówi zaskoczony rolnik, u którego pojawiło się CBA.
>>>Przeczytaj, jak agenci CBA tropili korupcję wśród chorych na Alzheimera
Przedstawiciele CBA sprawy nie komentują, bo - jak twierdzą - nie mają w zwyczaju mówić o dochodzeniach, które właśnie są w toku.