"Policjanci znaleźli w sklepie kilkadziesiąt kremów zawierających tłuszcz z niedźwiedzia" - mówi DZIENNIKOWI Romuald Piecuch z biura prasowego wielkopolskiej policji.

>>>Zobacz makabryczną ofertę internetowych sklepów

Niedźwiedź brunatny jest gatunkiem ściśle chronionym, a właściciel sklepu nie miał żadnych dokumentów, które umożliwiałyby mu legalną sprzedaż niedźwiedzich maści. "Handel nie tylko zwierzętami, ale także produktami z nich pozyskanymi jest ściśle kontrolowany i dozwolony tylko w ściśle określonych okolicznościach" - mówi Piecuch.

Śledczy zajmujący się sprawą sprawdzają teraz, w jaki sposób towar ten znalazł się w ofercie sprzedaży sklepu i skąd pochodzi. Mężczyzna usłyszał już zarzuty.



Reklama