Kierowca tico jechał szybko i ostro, wpadł więc w oko załodze nieoznakowanego radiowozu patrolującego drogę Kielce - Tarnów. Próbowali mężczyznę zatrzymać, jednak kierowca próbował uciekać. Jego pojazd nie miał jednak szans zniknąć z oczu funkcjonariuszom.
Policjantom udało się zablokować go między innym samochodem a radiowozem. Mężczyzna próbował wyrwać się z pułapki, ale nie dał rady. Funkcjonariusze musieli wybić szyby, by wyciągnąć go z auta. Okazało się też, czemu uciekał - miał w organizmie ponad promil alkoholu.
Grozi mu dwa lata więzienia.