W obserwatorium zawalił się górny dysk - budynek jest stworzony z owalnych pomieszczeń. Ściany najwyższego z nich nadwątlone przez wcześniejsze tąpnięcie nie wytrzymały uderzenia silnego wiatru.

W katastrofie na szczęście nikt nie ucierpiał. "Pracownicy opuścili budynek w niedzielę około godz. 22, kilka godzin przed katastrofą" - mówi nam Legutko.

Reklama

>>>To śnieg zatrząsł Śnieżką

Jak dowiedział się DZIENNIK prawdopodobnie konstrukcja budynku jest uszkodzona na tyle poważnie, że obserwatorium trzeba będzie zburzyć i wybudować od nowa. "To strata wielu milionów złotych" - mówi rzrecznik IMGW.

Zniszczenie obserwatorium oznacza też, że prognozy pogody dla Karkonoszy i okolic będą niedokładne. "Robimy wszystko, by przenieść sprzęt do schroniska w Czechach, lub podobnego po polskiej stronie granicy" - mówi Legutko.

Reklama

>>>Obserwatorium na Śnieżce uszkodził wiatr

W miniony czwartek na Śnieżce zatrzęsła się ziemia. Slilny wiatr spowodował, że pokłady śniegu oderwały się z dachu obserwatorium, wywołując drgania gruntu. W budynku popękały ściany i sufity.