Wszystko działo się błyskawicznie. Około godziny 4 nad ranem policjanci patrolujący wrocławskie ulice zauważyli jadący bardzo szybko samochód bmw. Próbowali go zatrzymać, alekierowca sprytnie zgubił pościg po przejechaniu jednego z mostów na Odrze.

Reklama

>>> Zginęli uciekając przed policją

Mundurowi nie odpuścili jednak i nadal szukali pędzącego bmw. Chwilę potem zobaczyli samochód rozstrzaskany na drzewie. Zaraz stanął w płomieniach. Policjanci opowiadają, że próbowali ratować pasażerów i kierowcę, ale ogień był tak duży, że nie udało się wyciągnąć zakleszczonych w aucie osób. Wszystkie trzy zginęły.

>>> Policja postrzeliła pasażera ściganego auta

Wciąż nie wiadomo, dlaczego bmw zaczęło uciekać na widok policjantów. Sprawą już zajęła się prokuratura.