Rosyjska telewizja państwowa Wiesti 24 wyemitowała kontrowersyjny materiał w dniu pamięci i bólu, czyli rocznicę wybuchu niemiecko-sowieckiej wojny w 1941 roku. Zdaniem dziennikarzyPolska wspólnie z Niemcami, a nawet Japonią chciały zaatakować ZSRR. "Polacy proponowali Japonii by otworzyć drugi front przeciwko Sowietom" - słyszymy w reportażu.
>>>Rosjanie wytłumaczą się z artykułu o wojnie
Z materiału Rosjanie "dowiedzieli się" że Polska uznawała Hitlera za sojusznika, a pakt Ribbentrop-Mołotow pozwolił ZSRR odzyskać czysto rosyjskie ziemie bezprawnie zajęte przez Polaków. Dzięki paktowi Wilno wróciło do Litwy, choć dziennikarze nie podają już, że republiki nadbałtyckie były okupowane przez ZSRR.
Dowodem na polsko-hitlerowski sojusz ma być pokazane w telewizji wspólne zdjęcie Hitlera z Józefem Beckiem, szefem polskiego MSZ. W materiale pada też stwierdzenie, że Polacy bardzo chcieli wziąć udział w konferencji w Monachium, poświęconej rozbiorowi Czechosłowacji, i byli niezadowoleni z braku zaproszenia.
Ambasador Polski w Moskwie, Jerzy Bahr, już zapowiedział że będzie domagał się sprostowania nieprawdziwych informacji.
Tezy Rosjan są tak samo prawidziwe, jak to alternatywne zakończenie II wojny światowej. Polska pokonuje Niemcy i ZSRR, a wszystko to przy wydatnej pomocy...Japonii, z którą wcześniej zawarła sojusz.
p