Biuro podróży "Kopernik Travel" zbankrutowało 17 lipca. Turyści, którzy mieli z nim wyjechać na urlopy i których jest trzy tysiące, nie mają co liczyć na zwrot całego ubezpieczenia - podało radio RMF FM. Urząd marszałkowski juz zapowiedział, że urlopowicze nie mają co się łudzić - nie będzie 100-procentowych zwrotów za wyjazdy, które nie doszły do skutku. Mało tego - urząd podejrzewa, że urlopowicze nie dostaną więcej niż 50 procent ubezpieczenia.

Reklama

Jak dowiedziała się jedna z turystek, kwota ubezpieczenia biura podróży jest bardzo niska, a część tych pieniędzy już została wydana na ściągnięcie do kraju turystów przebywających za granicą. Jedyne, co zostało poszkodowanym urlopowiczom, to dochodzenie swoich pieniędzy sądownie. jak na razie do prokuratury wpłynęło jedno zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez biuro "Kopernik Travel".

W Tunezji przebywa jeszcze 80 klientów biura-bankruta. Wrócą oni do kraju w najbliższą środę.