Z czyjej ręki giną Polacy w Irlandii Północnej? Niektóre media łączą trzy niedawne zabójstwa z neonazistowskimi i lojalistycznymi, czyli protestanckimi gangami.

Reklama

>>>Rzecznik pyta: Jak długo Polacy będą bici na Wyspach?

"Jestem zdziwiony tego typu informacjami. Istotnie, w ostatnim miesiącu doszło do trzech zabójstw Polaków - w Newtownards (Krzysztof Z.), w Newry (Marek M.) i Belfaście (Piotr R.), ale w dwóch przypadkach (w Newtownards i Belfaście) zatrzymanymi, aresztowanymi i oczekującymi na proces są Polacy" - mówi konsul generalny w Edynburgu Aleksander Dietkow.

Tymczasem, według konsula, z zabójstw Polaków media robią sensację i specjalnie "zapominają" o polskich podejrzanych. Tak mogą podgrzewać atmosferę i lepiej sprzedać temat.

Konsul podkreślił, że zabójstwa nie mają żadnego związku z wcześniejszymi pogróżkami wobec imigrantów. Organizacja Combat 18, która podpisała się pod listem skierowanym tydzień temu także do Polaków to grupka najprawdopodobniej kilkunastu osób.