Sprawą małej Róży zajęli się biegli z rodzinnego ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego w Poznaniu - informuje portal gazeta.pl. Jutro rzecznik praw dziecka wystąpi do sądu w Szamotułach o natychmiastowe oddanie Róży jej rodzicom - Wioletcie Woźnej i Władysławowi Szwakowi.

Reklama

>>> Sąd odebrał im dziecko, bo są niezaradni

Róża Szwak po sześciu dniach została odebrana rodzicom i obecnie przebywa w rodzinie zastępczej. Dziecko zabrano po tym, jak kuratorka stwierdziła, że w mieszkaniu Szwaków panuje bałagan, rodzice są nieporadni, a matka najprawdopodobniej jest upośledzona.

Przeciwko odebraniu praw rodzicielskich opowiedzieli się rzecznik praw dziecka, miejscowy proboszcz, pomoc społeczna i 300 sąsiadów. Mała Róża jest czwartym dzieckiem Wioletty i Władysława. Wychowują już trójkę w wieku 7, 9 i 11 lat. Wszystkie dzieci dobrze się uczą i są zadbane.