To matka powiedziała policjantom, że coś złego dzieje się jej córce. Mężczyzna często opiekował się dziewczynką. Jej matka zaczęła coś podejrzewać, gdy mała przyszła do niej i opowiedziała, że Kamil N. zmusza ją do różnych obrzydliwych rzeczy.

Sąd przesłuchał dziecko, zeznawali też inni świadkowie. Po tym prokuratura postawiła mężczyźnie zarzut. Grozi mu 12 lat więzienia.

Reklama