Kościół wie o tej sytuacji, ale sam nie kwapi się, by ujawniać liczby. Zdaniem księży, najgroźniejsze wcale nie są te spektakularne odejścia, jak np. prof. Węcławskiego, ale ciche, o których nie mówi się głośno.
Tuż po wakacjach ma się ukazać książka, w której opisane będą historie około 30 księży, którzy zdecydowali się porzucić sutannę. Dla jednych powodem był alkohol, dla innych konflikt z przełożonym. Zdarza się też, że duchowni rezygnują z kapłaństwa dla kobiety. Autorem książki jest ksiądz Piotr Dzedzej, wikariusz z parafii w Szczecinie-Dąbiu.