Na niewybuch natrafiono przed południem podczas prac budowlanych. Jak oceniono promień rażenia takiej bomby to ok. 700 metrów. Zdecydowano więc o ewakuacji pracowników i ok. 40 pasażerów. Teren został zabezpieczony.
Niewybuch mieli zabrać saperzy z jednostki w Tomaszowie Mazowieckim. Jak poinformowała Dobrowolska ok. godz. 15 niewybuch został wywieziony z terenu budowy. Na lotnisku wznowiło odprawę pasażerów, którzy o godz. 15.20 mieli odlecieć do Londynu.