Jako karę dodatkową sąd orzekł zakaz kontaktowania się matki z dziećmi do czasu ukończenia przez nie 18 lat. Sędzia Aleksander Dziwiński podkreślał, że dzieci żyły w "zdegradowanym środowisku, w którym nie brakowało alkoholu".
Jak powiedział PAP zastępca szefa prokuratury okręgowej w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak, kobieta nie sprawowała też należytej opieki nad dziećmi. "Zarzucono jej również psychiczne znęcanie się nad nimi, zabieranie ich do miejscowego baru i przebywanie tam do późnych godzin nocnych" - poinformował. Zaznaczył, że konkubent nie jest ojcem wykorzystywanych dzieci.
Przeprowadzone w trakcie śledztwa badania psychiatryczne wykazały, że kobieta i jej konkubent mieli w trakcie popełniania zarzucanych im czynów w pełni zachowaną poczytalność.
O zachowaniach podejrzanych poinformowała prokuraturę w Kępnie opiekunka prawna dzieci, która zajmowała się nimi przez pewien czas. Od ubiegłego roku dzieci przebywają w rodzinie zastępczej. Wyrok nie jest prawomocny.