Potwierdzeniem takiej tezy mogą być najnowsze badania Biblioteki Narodowej, którymi objęto 1472 uczniów trzecich klas z 70 gimnazjów w całym kraju, w połowie dziewcząt i chłopców, na wsi i w miastach - pisze "Gazeta Wyborcza".

Reklama

14 proc. ankietowanych chłopców i dziewcząt przyznało, że nie czyta książek w ogóle. Ale to chłopcy wypadli dramatycznie źle: co czwarty 15-latek ujawnił, że nie czyta żadnych książek. Tylko 4 proc. dziewcząt zadeklarowało to samo.

"GW" przypomina tegoroczny europejski raport o osiągnięciach edukacyjnych 15-latków w krajach OECD. "Polska oraz Albania odnotowały największy od 2000 r. wzrost różnicy w czytelnictwie chłopców i dziewcząt" - alarmują autorzy.