Samoloty przywiózł na lotnisko Wrocław-Strachowice lecący z Kazania samolot transportowy An-124 Rusłan.
Po dokonaniu oblotów technicznych dwa z nich zostaną przetransportowane do Wojskowych Zakładów Lotniczych WZL 1 w Łodzi, w celu zamontowania dodatkowego wyposażenia stosowanego w wersji afgańskiej.
Śmigłowce mają zasilić polską misję w Afganistanie w pierwszym kwartale przyszłego roku. Jak podaje MON, dwa ostatnie z zamówionych pięciu śmigłowców producent dostarczy do Polski w pierwszych miesiącach przyszłego roku.
Umowę o zakupie pięciu Mi-17 MON podpisało pod koniec września. Dostawcą jest bezpośrednio strona rosyjska. Wcześniejsza umowa, anulowana przez resort, przewidywała dostawę trzech używanych i dwóch nowych Mi-17 przez polską spółkę Metalexport-S.
Polski kontyngent w Afganistanie dysponuje obecnie czterema śmigłowcami Mi-17 (sprawne są trzy, jeden przechodzi przegląd) i ośmioma szturmowymi Mi-24, z których gotowych do użycia jest w tej chwili pięć.
Osobiscie radzilbym wam zostac w domu. Pomyslcie o swoich bliskich. Wiem ze macie tu zapewniony internet i coca-cole bez ograniczen gratis. Ale uprzedzam was tu jest wojna a za zold zycia się nie kupi. Na wasze nowe zabawki mamy w zanadrzu troche Stingerów i Igieł. Nasze drogi sa wybuchowe, radzimy z nich nie korzystac. Nawet w swojej bazie w Ghazni nie jestescie bezpieczni. Od czasu do czasu posylamy tam kilka rakiet. Mamy tez do dypozycji rozne lokalne mikroby chorobotworcze, które będą was nadgryzac i toczyc, niestety az do konca. Indywidualne wyposazenie zolnierza NATO wazy 20 kg. U nas w gorach jest ono nieprzydatne dlatego zalecam wam przejscie na zwykle sowieckie drelichy. Nie chcemy handicapu. Jestesmy urodzonymi bojownikami i liczymy na to ze nie okazecie sie mazgajami. Da wstrieczi !