Po wyroku sądu pracy Piotrowi Farfałowi przysługuje wielotysięczne odszkodowanie - podaje "Presserwis", na który powołuje się TOK FM. Były szef TVP nie występował o przywrócenie do pracy, dlatego sąd zmienił tylko tryb zwolnienia z dyscyplinarnego na wypowiedzenie.

Reklama

Teraz były działacz Młodzieży Wszechpolskiej może domagać się wynagrodzenia za trzy miesiące wypowiedzenia i dodatkowo trzymiesięcznej pensji za zwolnienie przed upływem kadencji.

Zwalniając dyscyplinarnie Farfała, tymczasowy zarząd stwierdził, że nie wpuszczając jego członków i rady nadzorczej do siedziby TVP, prezes naraził spółkę na szkody.

"Telewizja nie udowodniła żadnego z tych zarzutów. Sąd przyznał mi rację i uznał zwolnienie dyscyplinarne za niesłuszne" - powiedział Farfał "Presserwisowi".