Ciśnienie w Warszawie będzie bardzo niskie, w południe wyniesie 963 hPa i powoli zacznie wzrastać.

W sobotę zachmurzenie duże. Okresami przelotne opady deszczu ze śniegiem i śniegu. W rejonach górskich (partie szczytowe) przyrost pokrywy śnieżnej lokalnie do 10 cm. Temperatura maksymalna od 0 st. do 4 st. Wiatr umiarkowany i dość silny, a na zachodzie, Pomorzu i Wybrzeżu okresowo silny (do 40 km/h) porywisty, zachodni i północno-zachodni, tylko na krańcach wschodnich jeszcze początkowo z kierunków południowych. Wiatr w porywach do 70 km/h, a na zachodzie i wybrzeżu zwłaszcza zachodnim do 90 km/h, a w rejonach górskich do 100 km/h.

Reklama

W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami i okresami przelotne opady śniegu. Temperatura minimalna na przeważającym obszarze kraju od -2 st. do 1 st., na wybrzeżu lokalnie do 2 st., a rejonach podgórskich możliwe spadki do -3 st. Wiatr umiarkowany i dość silny na Wschodnim Wybrzeżu okresowo jeszcze silny porywisty z kierunków zachodnich. Wiatr w porywach do 65 km/h, a lokalnie, zwłaszcza w północnej połowie kraju, do 75 km/h.

W niedzielę zachmurzenie umiarkowane okresowo duże i przelotne opady głównie śniegu. Temperatura maksymalna od 0 st. do 3 st. Wiatr umiarkowany i dość silny, okresami porywisty, południowo-zachodni i zachodni. W północnej połowie kraju wiatr w porywach do 70 km/h.

Reklama

W sobotę w Warszawie zachmurzenie duże, przelotne opady deszczu ze śniegiem, a po południu śniegu. Temperatura maksymalna 3 st. Wiatr umiarkowany, wzrastający do dość silnego, porywisty, w porywach do 65 km/h, południowy. W nocy zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, przelotne opady śniegu. Temperatura minimalna -1 st. Wiatr dość silny i porywisty, południowo-zachodni. W porywach może osiągać do 70 km/h, a podczas opadów będzie wywoływał zawieje śnieżne. W niedzielę zachmurzenie duże z większymi przejaśnieniami, przelotne opady śniegu. Temperatura maksymalna 1 st. Wiatr początkowo dość silny i porywisty, w porywach do 65 km/h, a podczas opadów powodujący zawieje śnieżne. Po południu stopniowo osłabnie do umiarkowanego.