Mimo nieobecności mężczyzny odbyła się pierwsza rozprawa - informuje rzecznik Sądu Okręgowego w Nowym Sączu Bogdan Kijak i dodaje, że sąd nie uwzględnił wniosków obrońców o jej odroczenie i doszło do odczytania aktu oskarżenia.
Rodzice dziewczynki mają również odpowiedzieć przed sądem za znęcanie się nad nią ze szczególnym okrucieństwem oraz nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Grozi im za to 10 lat więzienia. Małżeństwo ma być sądzone w oddzielnym procesie. Ich obrońca wniósł o dobrowolne poddanie się przez nich karze. Orzeczenie w tej sprawie ma być wydane w innym terminie.
Sprawa została wyłączona do odrębnego rozpoznania przez innego sędziego. Termin posiedzenia nie został jeszcze wyznaczony, gdyż sędzia musi się zapoznać z materiałem dowodowym - dodaje Bogdan Kijak.
Treść proponowanego wyroku jest utajniona, ponieważ proces ma się toczyć za zamkniętym drzwiami.