Zatrzymana kobieta była pod wpływem alkoholu. Została zatrzymana w parku, gdy szła w stronę rzeki Przemszy z wózkiem i trójką maluchów. Dzieci natychmiast trafiły do pogotowia opiekuńczego.
Informację o kobiecie, która zamierzała zabić dzieci i popełnić samobójstwo zgłosiła policji zaniepokojona rodzina 25-latki. Ze zgłoszenia wynikało, że kobieta jest pod wpływem alkoholu i grozi, że utopi trójkę swoich dzieci w wieku 2, 3 i 6 lat oraz zrobi krzywdę także sobie.
Dyżurny niezwłocznie skierował do poszukiwań kilkudziesięciu policjantów z Mysłowic oraz z katowickiego oddziału prewencji. Następnie telefonicznie skontaktował się z desperatką i tak poprowadził rozmowę, że udało mu się zlokalizować miejsce, w którym kobieta była.
Za narażenie dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia może jej grozić kara do 5 lat więzienia.