- Zgłosili się do mnie żołnierze oburzeni tym, że musieli uczestniczyć i niemalże kelnerować podczas uroczystości u o. Rydzyka i dlatego postanowiłam interweniować. To po prostu wykorzystywanie wojska dla biznesu – mówi Scheuring-Wielgus.

Reklama

W odpowiedzi na interpelację usłyszała od wiceministra obrony, Bartosza Kownackiego, że celem było zabezpieczenie uroczystości konsekracji kościoła w Toruniu.

Za całość przedsięwzięcia odpowiadała 1. Pomorska Brygada Logistyczna z Bydgoszczy.

- Nigdy nie słyszałem o podobnej sytuacji! Nie bardzo widzę rolę wojska na takim miejscu. Czy teraz wojsko będzie jeszcze sprzedawało precle na odpustach? Zamiast się szkolić, rozdają posiłki na piknikach – komentuje gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.