Nie jest to bilans ostateczny, bo nadal prowadzimy około 80 interwencji. Apelujemy o ostrożność, bo z uszkodzonych budynków nadal mogą spadać elementy poszycia – powiedział PAP rzecznik małopolskiej straży pożarnej Sebastian Woźniak.
Silny wiatr w Krakowie pojawił się około godz. piątej nad ranem i ucichł około siódmej. Żywioł uszkodził dachy na blisko 40 budynkach w stolicy Małopolski.
Jak poinformował Urząd Miasta Krakowa, huraganowy wiatr spowodował spore utrudnienia w komunikacji w stolicy Małopolski. Żywioł powalił drzewo na al. Beliny-Prażmowskiego. Linie autobusowe 124, 184 i 424 musiały kursować objazdami. Zablokowany był także przejazd dla linii 174 przez skrzyżowanie ul. Wielickiej i Powstańców Wielkopolskich. Autobusy w kierunku Kombinatu kursowały estakadą z pominięciem przystanku "Powstańców Wielkopolskich".
Na ul. Igołomskiej na kilkanaście minut wyłączono napięcie w sieci trakcyjnej ze względu na akcję strażaków, którzy usuwają połamane konary drzew.
Z kolei na ul. Dietla wiatr zerwał dach z kamienicy, co doprowadziło do zerwania sieci trakcyjnej. Tramwaje musiały kursować objazdami. Musiano uruchomić zastępczą komunikację autobusową.
Na drodze krajowej nr 28 w Graboszycach huragan przewrócił przyczepę przewożącą styropian.
Silny wiatr halny wieje także w Tatrach i na Podhalu, jednak nie doszło tu do poważniejszych zdarzeń.