Kolejny termin wyznaczono na 14 listopada. P. grozi do 15 lat więzienia.
- Na wniosek obrony rozprawa została odroczona ze względu na niezachowanie terminu doręczenia wezwania jednej z oskarżonych - poinformowała sędzia Anita Kowal z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi-Północ. Zgodnie z art. 353 kpk, pomiędzy doręczeniem zawiadomienia a terminem rozprawy głównej powinno upłynąć co najmniej siedem dni. Jak zwróciła uwagę obrona w przypadku jednej z oskarżonych zawiadomienie doręczono na dwa dni przed rozprawą.
W tej sprawie oskarżonych jest łącznie 14 osób. W środę na ławie oskarżonych obok Cezarego P. zasiedli jego żona Iwona P. i córka Patrycja. Obecne były także cztery inne oskarżone osoby: Magdalena I., Izabela Ś., Piotr S. oraz Joanna F. Pozostali nie stawili się.
Cezary P. został zatrzymany w kwietniu ubiegłego roku przez CBŚP. Prokuratura zarzuca mu, że "w latach 2009-2016 sprzedał co najmniej 237 osobom kokainę o wartości ponad 1 mln zł" z czego, jak zaznaczono "uczynił sobie stałe źródło dochodu".
Prokuratura zarzuca mu także, że "w dniu zatrzymania przechowywał ok. 430 działek kokainy w celu sprzedaży". Po zatrzymaniu mężczyzny, media informowały, że narkotyki miały trafiać m.in. do znanych osób show biznesu i dziennikarzy. P. określono "dilerem gwiazd".
Oskarżonymi w sprawie są również żona i córka mężczyzny. Kobiety usłyszały pięć zarzutów udzielenia pomocy oskarżonemu w handlu narkotykami. Kolejne dziesięć osób otrzymało zarzuty pomocy Cezaremu P. Zdaniem śledczych osoby te "przekazywały numer telefonu dilera znajomym, w celu umożliwienia im nabycia narkotyków".
- W niniejszej sprawie oskarżono również Piotra S. – kolejnego dilera handlującego kokainą i metamfetaminą, któremu zarzucono posiadanie w czasie zatrzymania ok. 140 porcji kokainy, jak również sprzedaż narkotyków za ok. 23,5 tys. zł - informowała prokuratura.