W czwartek premier Mateusz Morawiecki poinformował, że podjął decyzję o przyznaniu Tomaszowi Komendzie renty specjalnej do czasu, aż uzyska on odszkodowanie w sądzie. Według informacji PAP, będzie to 4 tys. zł., a decyzja zostanie podpisana w ciągu najbliższych dni.
Tomasz Komenda był pytany w sobotę w TVN24, czy przyznana mu przez premiera renta jest dla niego ważna, odarł: "Jak najbardziej, oczywiście". - Za rentę bardzo dziękuję i po prostu dziękuję - oświadczył.
Jak zaznaczył, dzięki niej będzie samowystarczalny i będzie mógł pomagać rodzinie. - Nie będę jakimś tam ciężarem - powiedział Komenda.
Z prośbą o ponowne zajęcie się sprawą T. Komendy do ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego zwrócili się w zeszłym roku rodzice Małgorzaty K. Śledztwo zostało wznowione w 2017 r. W czerwcu ubiegłego roku prokuratura poinformowała, że w sprawie zbrodni zatrzymano Ireneusza M. Prokurator przedstawił mu zarzut popełnienia przestępstwa zgwałcenia ze szczególnym okrucieństwem i zabójstwa piętnastoletniej Małgorzaty K.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro wydał polecenie podjęcia śledztwa ws. ustalenia odpowiedzialnych za zaniechania ws. Tomasza Komendy.