Wrocławska prokuratura regionalna ma przesłać akt oskarżenia przeciw b. pracownikom Biura Gospodarki Nieruchomościami (BGN), którzy odpowiadali za reprywatyzację. "Niektórzy odeszli z pracy przed wybuchem afery, kilku innych wyrzuciła dyscyplinarnie prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz" - przypomina gazeta. "GW" zaznacza w tekście, że termin przesłania aktu oskarżenia zbiega się z finałem kampanii samorządowej, przed wyborami zapowiedzianymi na 21 października.

Reklama

Akt oskarżenia wobec Macieja M. i Andrzeja M. wrocławska prokuratura regionalna skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie pod koniec marca 2018 r. Oprócz nich objął on syna Macieja M. - Maksymiliana, który razem z nim zajmował się skupowaniem roszczeń do gruntów warszawskich oraz adwokatów Grażynę K.-B. i Tomasza Ż. i dwóch rzeczoznawców majątkowych Michała Sz. i Jacka R. - podawała w marcu prokuratura.

W prowadzonej przez Centralne Biuro Antykorupcyjne sprawie dotyczącej przejmowania i wyłudzania nieruchomości funkcjonariusze zatrzymali m.in. te siedem osób. Sprawy reprywatyzacyjne prowadzą prokuratury regionalne - wrocławska i warszawska.

Ta siódemka została oskarżona łącznie o 24 przestępstwa, przy wartości wyrządzonej szkody w latach 2010-15 na kwotę prawie 300 mln zł - mówi w marcu Michał Ostrowski z wrocławskiej prokuratury regionalnej. Akt oskarżenia dotyczy m.in. Siennej 29, Twardej 8, Twardej 10 i Królewskiej 39 w Warszawie i wyłudzenia praw i roszczeń do nieruchomości tzw. metodą na kuratora - mówił.

Sienna 29 to przedwojenny adres jednej z działek na placu Defilad. Miasto zwróciło ją w 2012 roku Maciejowi M., którego interesy reprezentował Andrzej M. Obu oskarżonym - w kontekście Siennej - prokurator zarzucił działanie wspólnie i w porozumieniu, w celu doprowadzenia spadkobierców dawnych właścicieli do niekorzystnego rozporządzenia mieniem wielkiej wartości w kwocie nie mniejszej niż 22 mln zł.

Prokuratura podobnie oceniła reprywatyzację nieruchomości po dawnym gimnazjum przy Twardej 8 i Twardej 10. Tu także prokurator zarzucił Maciejowi M., Andrzejowi M. oraz Maksymilianowi M. działanie w celu doprowadzenia spadkobierców dawnych właścicieli do niekorzystnego rozporządzenia mieniem na kwotę nie mniejszą niż 22 miliony złotych.

Oskarżenie dotyczy też nieruchomości położonych u zbiegu Sobieskiego, Idzikowskiego i Piaseczyńskiej, gdzie usiłowano doprowadzić Skarb Państwa do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie nie mniejszej niż 184 mln zł.

Reklama

Pozostałe osoby prokuratura oskarża o pomocy przy wyłudzeniu mienia na szkodę spadkobierców dawnych właścicieli gruntów, pomocnictwo przy oszustwach czy przedstawianie fałszywych dokumentów świadczących o wartości przejmowanych nieruchomości.