Polska armia ma na wyposażeniu 48 samolotów F-16. W związku z tym wojsko powinno zatrudniać 72 pilotów do ich obsługi. - W kilku niezależnych źródłach zbliżonych do resortu obrony, Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych oraz środowiska lotniczego usłyszeliśmy, że z wojskiem pożegnała się w ostatnich dwóch latach aż jedna trzecia pilotów F-16 – donosi portal Onet. Chodzi głównie o lotników z największym doświadczeniem.
Armia oficjalnie nie potwierdza doniesień portalu. Wojsko twierdzi, że nie prowadzi statystyk dotyczących zwolnień lotników.
Koszt wyszkolenia jednego pilota F-16 to kilka milionów złotych.