Śledztwo w tej sprawie od marca 2014 roku prowadzi Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ. Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, w czwartek rano zatrzymano w związku z tą sprawą trzech mężczyzn. Wśród nich jest były sąsiad pokrzywdzonej kobiety. Osoby te będą przesłuchiwane w prokuraturze, gdzie usłyszą zarzuty.

Reklama

W akcji udział brali policjanci z Wydziału do Walki z Terrorem Kryminalnym i Zabójstw KSP, funkcjonariusze z Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP, Samodzielny Pododdział Antyterrorystyczny Policji i Komisariat Policji Portu Lotniczego Warszawa Okęcie, bo jedna osoba została ujęta, gdy wracała z Dominikany. Informację o zatrzymaniu potwierdził PAP rzecznik KSP komisarz Sylwester Marczak, ale po szczegóły odesłał do prokuratury.

Do zdarzenia doszło 24 marca 2014 r. w bloku przy pl. Hallera. 75-letnia mieszkanka zjeżdżała windą na parter budynku, by wyprowadzić psa na spacer. Wtedy nieznany wówczas sprawca zatrzymał dźwig, otworzył drzwi i oblał staruszkę żrącą substancją - jak później ustalono, był to kwas siarkowy. Pomocy udzieliła jej sąsiadka, która również uległa poparzeniu. 75-letnia pokrzywdzona zmarła w szpitalu miesiąc później.

Kobieta nie została okradziona, wykluczono więc motyw rabunkowy. Pokrzywdzona była świadkiem w procesie karnym jednego z sąsiadów, osoby w przeszłości wielokrotnie karanej m.in. za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Ten mężczyzna jest jedną z zatrzymanych w czwartek osób.