Po wysłuchaniu kandydatów na posiedzeniach zespołów - w czwartek i piątek podczas posiedzenia całej Rady kandydatury mają zostać rozpatrzone i przyjęte mają zostać uchwały dla prezydenta z wskazanymi przez KRS kandydatami.
W końcu sierpnia zeszłego roku w Monitorze Polskim ukazało się obwieszczenie prezydenta w sprawie tego naboru. Wynikało z niego, że w Izbie Cywilnej SN do obsadzenia są cztery stanowiska, w Izbie Karnej trzy, a w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych kolejne cztery.
Zgodnie z aktualną informacją Biura KRS obecnie w naborze łącznie rozpatrywane są 23 kandydatury.
Do Izby Cywilnej zgłosiło się 12 osób: radca prawny Piotr Sokal, adwokat i wykładowca Lidia Bagińska, radca prawny Artur Ibek-Pasowicz, sędzia SO Dariusz Pawłyszcze, radca prawny Dariusz Jasiński, sędzia SR Piotr Jędrzejewski, profesor Uniwersytetu Szczecińskiego Krzysztof Wesołowski, adwokat Marek Gruszka, radca prawny Marek Jurczak, radca prawny Krzysztof Jewulski, radca prawny Krzysztof Grzesiowski i sędzia SO Waldemar Żurek. W środę wysłuchanych zostało 11 z tych kandydatów.
Z kolei pięć kandydatur do Izby Karnej SN to: sędzia SO Rafał Kierzynka, adwokat Marek Łopuszański, adwokat Łukasz Szatko, sędzia SA Marek Motuk, sędzia SO Igor Zgoliński. Na wysłuchaniach pojawiło się czterech kandydatów.
Natomiast do Izby Pracy SN zgłosiło się sześć osób: profesor Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach Leszek Bielecki, profesor Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowie Wojciech Maciejko, profesor Uniwersytetu Gdańskiego Jakub Stelina, radca prawny Maciej Sieniawski, radca prawny Rafał Krupiński i sędzia SO Edyta Bronowicka. Pięciu z tych kandydatów stawiło się na wysłuchaniach.
Z apelem o wstrzymanie procedury naboru zwróciła się we wtorek do KRS I prezes SN Małgorzata Gersdorf. Wskazała m.in. na ciągle toczące się przed Trybunałem Sprawiedliwości UE postępowania w sprawach pytań prejudycjalnych, odnoszących się m.in. do tego, czy po przeprowadzonych reformach w Polsce KRS jest w stanie stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a utworzona od podstaw Izba Dyscyplinarna SN jest sądem niezależnym i niezawisłym.
- Argumentacja przytoczona w tym piśmie, którą poddaliśmy analizie, nie daje podstaw do wstrzymania tej procedury - powiedział w środę przed południem dziennikarzom przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur.
Jak mówił PAP we wtorek Krzysztof Michałowski z zespołu prasowego SN w sądzie tym na 125 stanowisk sędziowskich określonych w regulaminie, wolnych jest aktualnie 20 - z czego pięć w Izbie Cywilnej, pięć w Izbie Karnej, cztery w Izbie Pracy i sześć w Izbie Dyscyplinarnej. Wakatów nie ma w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej. - U prezydenta na powołanie czeka pięć kandydatur przedstawionych jeszcze przez poprzednią KRS: cztery do Izby Cywilnej i jedna do Izby Karnej - przypominał.