Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Radomiu Arkadiusz Guza, sąd podjął decyzję o umorzeniu postępowania na wniosek Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która prowadziła postępowanie w tej sprawie.

Reklama

Wcześniej biegli stwierdzili, że z powodu choroby psychicznej, podejrzany miał zniesioną zdolność do rozpoznania znaczenia własnego czynu, jak też pokierowania swoim postępowaniem.

Do zdarzenia doszło we wrześniu ub. roku w jednym z domów w miejscowości Lisów k. Radomia. 34-latek zaatakował siekierą żonę będącą w ósmym miesiącu ciąży. Następnie mężczyzna poszedł do sąsiadki i powiedział jej o tym, co zrobił. Kobieta powiadomiła policję. Sprawca został zatrzymany.

Na miejsce wezwano pogotowie ratunkowe. Ranna kobieta została przewieziona do jednego z radomskich szpitali. Przeszła kilka operacji. Pomimo podjętych przez lekarzy starań, nie udało się uratować dziecka.

Badanie alkomatem wykazało, że 34-latek był trzeźwy. Mężczyzna przyznał się do zarzucanych mu czynów. 34-latek był żołnierzem 1. Brygady Pancernej w Wesołej. Wcześniej przebywał na misji w Afganistanie.