Jak zauważa "Il Giornale", biskup krakowski Karol Wojtyła zwracał się do Ojca Pio nie tylko w sprawach, które wymagały modlitwy i wstawiennistwa za chorych. Z napisanego w 1963 roku i ujawnionego dziś listu wynika, jakie osobiste problemy targały przyszłym papieżem.

Reklama

Karol Wojtyła pisze o "trudnościach, jakie przeżywa jako krakowski biskup". "Il Giornale" przypomina, że w tym czasie komunistyczne władze blokowały wybór nowego arcybiskupa, a biskup Wojtyła stanowczo żądał oddania Kościołowi siedziby krakowskiego seminarium, zajmowanej właśnie przez władze.

List powstał w szczególnym momencie - zaledwie 16 dni przed nominacją Karola Wojtyły na arcybiskupa. Nominacji, nad którą dyskutowali wówczas partyjni funkcjonariusze.

Przyszły papież i przyszły święty spotkali się tylko raz, w 1948 roku. Ale jak wynika z ujawnionego dziś listu, łączyła ich głęboka przyjaźń. O tym, jakim szacunkiem Jan Paweł II darzył Ojca Pio, świadczy fakt, że w 2002 roku wyniósł tego uzdrawiającego chorych stygmatyka na ołtarze.