Nie wiadomo, kiedy nowa lista zacznie obowiązywać. Konsultacje mogą potrwać co najmniej miesiąc.
"Przepraszam, że trwało to tak długo, weryfikacja listy trwała kilka miesięcy, ale mieliśmy sporo spraw do uporządkowania" - tłumaczyła opóźnienie w pracach nad listą minister zdrowia. Między innymi, jak wyjaśniła Ewa Kopacz, trzeba było usunąć 140 preparatów, dawno wycofanych z obrotu.
Na liście po zmianach brak wielu lekarstw produkowanych od niedawna. Są za to tak zwane leki generyczne, czyli tańsze zamienniki drogich preparatów.
Z decyzji resortu zdrowia ucieszą się rodzice dzieci chorych na pęcherzowe odwarstwianie naskórka. Najlżejszy dotyk przynosi chorym na to schorzenie niewyobrażalne cierpienie. Resort zdecydował, że część preparatów i środków opatrunkowych dzieci otrzymają za darmo.
Leczyć za darmo będą się także dzieci, u których stwierdzono pierwotną dyskinezę rzęsek. Choroba ta daje objawy podobne do mukowiscydozy - w drogach oddechowych zalega śluz, który powoduje,. że dziecko nie może zaczerpnąć oddechu.
Refundowane będzie także leczenie pacjentów po usunięciu trzustki.
Recepty jak banknoty
Resort zaprezentował także wzór nowych recept - które jak zapewnił wiceminister Marek Twardowski - zostały odpowiednio zabezpieczone przed fałszowaniem.
Każda nowa recepta będzie miała swój indywidualny numer zapisany w kodzie kreskowym. Po tym numerze będzie można zidentyfikować lekarza, który ją wystawił. Dodatkowo na recepcie znajdzie się znak wodny oraz włókna, które świecą pod lampą ultrafioletową - podobnie jak na banknotach.
"Papier wykorzystany do produkcji recept ma takie właściwości, że jeśli ktoś będzie chciał coś na recepcie przerobić, np. zmienić liczbę opakowań, to się odbarwi" - opowiadał Twardowski.
Resort zapewnia, że lekarze nie stracą na zmianie recept - mimo że są one świetnie zabezpieczone, mają być tańsze od dotychczasowych.