Gaz wybuchł w trzypiętrowej kamienicy przy ulicy Globusowej. Eksplozja wstrząsnęła mieszkaniem na parterze. "Parter został praktycznie całkowicie zniszczony. Powypadały też szyby z okien na wyższych kondygnacjach" - relacjonuje Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji. W budynku pojawił się też ogień, który na szczęście szybko udało się ugasić.

Reklama

12 osób zostało rannych. Jedną z nich opatrzono na miejscu, pozostałych odwieziono do szpitala. Wśród poszkodowanych jest kilkuletnie dziecko. Część ludzi siła wybuchu wyrzuciła na zewnątrz.

Strażacy zarządzili ewakuację. Jednak wybuch był na tyle silny, że poważnie uszkodził schody. Dlatego ludzie ściągani byli na ziemię przy pomocy podnośników. W akcji ratowniczej bierze udział siedem jednostek straży pożarnej. Strażacy odgruzowują także cały parter - sprawdzają, czy nie ma tam ludzi.

Policjanci obawiają się, że kamienica może się teraz nadawać tylko do rozbiórki. A ci, którzy tu mieszkali, nie będą mogli wrócić do mieszkań przy ulicy Globusowej.

Teraz mundurowi będą teraz sprawdzać, co się dokładnie wydarzyło. Czy wybuchła butla z gazem, czy może zepsuta była instalacja.