Do wypadku doszło w lipcu w 2014 roku w Warszawie. Dariusz K. potrącił wtedy śmiertelnie na przejściu dla pieszych 63-letnią mieszkankę Ursynowa. Badania wykazały, że były producent muzyczny prowadził auto będąc pod wpływem narkotyków.

Reklama

W kwietniu 2016 roku warszawski sąd skazał go na 7 lat więzienia. Powołany w trakcie procesu sądowego biegły potwierdził, że muzyk spożywał wcześniej kokainę. Nie było jednak pewne, czy zażył ją w tym samym dniu, czy dzień wcześniej.

W 2017 roku Sąd Okręgowy w Warszawie obniżył wyrok do sześciu lat więzienia. "Nie da się kategorycznie przyjąć, że oskarżony Dariusz K. znajdował się pod wpływem środka odurzającego. Nie ma żadnego dowodu na to, że zdolności psychomotoryczne oskarżonego były zaburzone w takim stopniu, jaki można przyjąć to u osoby nietrzeźwej" - mówiła cytowana w mediach sędzia Magdalena Roszkowska-Matusik.

W uzasadnieniu wyroku sędzia przyznała, że ze względu na to, że na pasach zginęła kobieta, kara nie może być niższa niż 6 lat więzienia.

Teraz sąd zezwolił na jego przedterminowe zwolnienie z więzienia Dariusza K. - Informujemy, że postanowieniem z dnia 30.04.2020 r. wydanym przez Sąd Okręgowy w Łomży w sprawie II 1.Kow 403/20/wz, skazanemu udzielono warunkowego przedterminowego zwolnienia – poinformowała PAP Samodzielna Sekcja Prasowa Sądu Okręgowego w Warszawie. Dodała, że w XI Wydziale Penitencjarnym Sądu Okręgowego w Warszawie założono stosowną dokumentację, w tym, związaną z objęciem Dariusza K. dozorem kuratora sądowego.