Do tragedii doszło w piątek przed północą w rejonie pawilonu handlowego "Tyszanka" przy ul. Edukacji. Jak wynika z informacji policji, 52-latek siedział na ławce z dwoma kolegami. Przechodzących obok młodych ludziápoprosił, aby zachowywali się ciszej. Po wymianie zdań został zaatakowany. Napastnik ugodził go nożem i uciekł. Poszkodowany zmarł mimo trwającej 40 minut reanimacji.

Reklama

"Przypuszczamy, że zatrzymany mężczyzna uczestniczył w tym zajściu, ale nie mamy jeszcze całkowitej pewności. Trwa jego przesłuchanie" - powiedział Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.

Jak zaznaczył, policja wzywa też na przesłuchanie inne młode osoby, które - według zeznań świadków - w piątek wieczorem były obecne w miejscu, w którym zginął 52-latek.