Sąd wydając wyrok nie miał żadnych wątpliwości "Nie ma i nie będzie zgody na takie gesty i źle pojmowany patriotyzm" - mówi nam sędzia Piotr Stanisławiszyn.

Reklama

Jednak nie ukarał narodowców zbyt surowo. Sąd wymierzył im karę sześciu lay i czterech miesięcy więzienia, ale w zawieszeniu. Do tego narodowcy muszą zapłacić po 1,6 tys. zł grzywny. "Publicznie propagowali ustrój totalitarny" - uzasadniał wyrok sędzia.

Podczas uroczystości majowych w trakcie składania kwiatów pod pomnikiem. Piotr B., Krzysztof F. i Karol L. unosili w górę ręce w geście jednoznacznie kojarzonym z hitlerowskim pozdrowieniem.

"Jestem Polakiem, ten gest jest typowo polski i odwołuje się do polskiej tradycji, w szczególności do ONR i przedwojennego ruchu narodowego. Takiego gestu użyli polscy narodowcy podczas pogrzebu Romana Dmowskiego" - argumentował na sierpniowej rozprawie Krzysztof F.