Ofiarą śmiertelną jest kobieta. Pozostali pasażerowie trafili do szpitala. Czterech jest poważnie rannych, jeden - lżej. Kierowcy tira, w który uderzył polski samochód, nic się nie stało.
Niemiecka policja podejrzewa, że kierowca polskiego busa mógł zasnąć za kierownicą. Tragiczny wypadek wydarzył się o godzinie 4.15 rano na autostradzie A4.