Kobieta zginęła na miejscu. Jej córeczka w ciężkim stanie została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Krakowie. W samochodzie, który w wjechał w matkę z córką jechały dwie osoby. Jedna z nich zbiegła w miejsca zatrzymania, ale została zatrzymana.
Do tragicznego wypadku doszło w małopolskich Bilczycach w niedzielę ok. godziny 18:00.
Jak przekazał RMF FM kom. Rafał Knapik z zespołu prasowego małopolskiej policji, na miejscu wypadku pracuje prokurator i grupa śledcza, którzy wyjaśniają okoliczności wypadku.
Funkcjonariusz poinformował, że jeden z uczestników tego zdarzenia przed przybyciem policji zbiegł, ale został zatrzymany w domu. Droga w miejscu wypadku jest zablokowana. Policja kieruje na objazdy.