Do ataku na pierwszego Polaka doszło tuż po północy w sobotę. 39-letni mężczyzna na jednej z ulic Oslo został kilkakrotnie raniony nożem przez niezidentyfikowanego bandytę. Ciosy wymierzył w plecy i między łopatki. Przechodnie, którzy znaleźli na chodniku zakrwawionego Polaka natychmiast zaalarmowali policję i wezwali karetkę pogotowia. 39-latek obecnie leży w szpitalu uniwersyteckim Ulleval. Jak informują lekarze, jego stan jest bardzo poważny.
Tymczasem to nie jedyny atak na Polaka tego samego wieczoru. W Asker, położonym niedaleko na zachód od Oslo nasz rodak również został pchnięty nożem. Nie wiadomo jednak, czy te zdarzenia miały ze sobą jakiś związek.
"Trwają intensywne czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania sprawcy" - mówi cytowany przez portal mojanorwegia.pl Sissel Hansen z policji w Oslo.