18-latek, jak donosi RMF FM, w nocy z piątku na sobotę, złapał za lufę zabytkowej armaty, stojącej na terenie dawnego krzyżackiego zamku w Golubiu-Dobrzyniu. Działo go przygniotło. Chłopak trafił do szpitala, jednak jego obrażenia okazały się zbyt poważne. Nastolatek zmarł w sobotę w szpitalu.
18-latek zginął w dziwnym i tragicznym wypadku na terenie dawnego krzyżackiego zamku w Golubiu-Dobrzyniu.
Reklama
Reklama
Reklama