Janusz S. nie przyznaje się do stawianych mu zarzutów. Radio RMF FM podało, że muzyk jest podejrzany o wręczenie korzyści majątkowej w zamian za łagodne potraktowanie na egzaminie teoretycznym na licencję pilota.

Janusz S. miał dwa lata temu zorganizować przyjęcie weselne w restauracji Studio Buffo Katarzynie T. - sekretarz lotniczej komisji egzaminacyjnej.

Wczorajsze zatrzymanie muzyka to efekt śledztwa Prokuratury Okręgowej w Warszawie i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, w którym jest już dziewięciu podejrzanych. Janusz S. został wypuszczony na wolność w zamian za poręczenie majątkowe w wysokości 50 tysięcy złotych. Prokurator zakazał mu też pilotowania samolotów - podało RMF FM.



Reklama